414 – 416 dolarów za tysiąc metrów sześciennych gazu. Taką cenę zakładają władze Ukrainy w projekcie budżetu na 2012 rok. Cena nie zawiera trzydziestoprocentowej zniżki (maksymalnie 100 dolarów), jaką Ukraina otrzymała w zeszłym roku od rosyjskiego „Gazpromu” w zamian za zgodę na pozostanie rosyjskiej bazy wojskowej na terytorium Krymu.
Wcześniej Aleksiej Miller, szef „Gazpromu” zapewniał, że poważniejsza obniża cen gazu będzie możliwa po połączeniu ukraińskiego „Naftogazu” z rosyjską spółką. W rezultacie Kijów zaczął aktywnie poszukiwać nowych źródeł dostaw. Możliwe, że w przyszłości gaz do Ukrainy popłynie z Turkmenistanu. Byłoby to realne już od 2015 roku. Wówczas cena za tysiąc metrów sześciennych spadłaby do około 200 USD.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz